1. The War Needs Re-Branding
“The War of 1812” jest łatwym uchwytem dla studentów, którzy zmagają się z datami. Ale nazwa ta jest błędem, który sprawia, że konflikt brzmi jak zaledwie mgiełka wojny, która rozpoczęła się i zakończyła w tym samym roku.
W rzeczywistości trwała ona 32 miesiące od wypowiedzenia przez USA wojny Wielkiej Brytanii w czerwcu 1812 roku. To dłużej niż Wojna Meksykańsko-Amerykańska, Wojna Hiszpańsko-Amerykańska i zaangażowanie USA w I Wojnę Światową.
Myląca jest również Bitwa o Nowy Orlean, największa bitwa tej wojny i spektakularne zwycięstwo USA. Bitwa miała miejsce w styczniu 1815 roku – dwa tygodnie po tym, jak wysłannicy USA i Wielkiej Brytanii podpisali traktat pokojowy w Gandawie w Belgii. Wieści rozchodziły się wtedy powoli. Mimo to technicznie niepoprawne jest twierdzenie, że bitwa pod Nowym Orleanem została stoczona po zakończeniu wojny, która oficjalnie zakończyła się dopiero 16 lutego 1815 roku, kiedy Senat i prezydent James Madison ratyfikowali traktat pokojowy.
Przez mniej więcej sto lat konflikt nie zasługiwał na to, by w jego nazwie pojawiła się wielka litera “W” i często nazywano go “wojną 1812 roku”. Brytyjczycy byli jeszcze bardziej lekceważący. Nazwali ją “amerykańską wojną 1812 roku”, aby odróżnić konflikt od wielkiej wojny napoleońskiej toczącej się w tym samym czasie.
Wojna 1812 roku może nigdy nie zasługiwać na uwerturę Czajkowskiego, ale być może nowa nazwa pomogłaby uratować ją od zapomnienia.
2. Impressment May Have Been a Trumped-Up Charge
Jednym z najsilniejszych impulsów do wypowiedzenia wojny Wielkiej Brytanii było wcielenie amerykańskich marynarzy do Royal Navy, co nie było rzadkością wśród ówczesnych marynarzy, ale mimo to oburzyło Amerykanów. Departament Stanu prezydenta Jamesa Madisona podał, że w latach 1807-1812 do służby wcielono 6 257 Amerykanów. Ale jak wielkim zagrożeniem było naprawdę impresjonizm?
“Liczba przypadków, które rzekomo miały miejsce, jest zarówno skrajnie błędna, jak i przesadzona”, napisał senator z Massachusetts James Lloyd, federalista i polityczny rywal Madisona. Lloyd argumentował, że sprzymierzeńcy prezydenta używali impresjonizmu jako “tematu do partyjnej wrzawy i partyjnego odium”, a ci, którzy powoływali się na casus belli byli “tymi, którzy mieli najmniejszą wiedzę i najmniejsze zainteresowanie tym tematem.”
Inni przywódcy Nowej Anglii, zwłaszcza ci związani z przemysłem żeglugowym, również wątpili w powagę problemu. Timothy Pickering, drugi senator z Bay State, zlecił badania, które wykazały, że całkowita liczba marynarzy pod wrażeniem z Massachusetts wynosiła nieco ponad 100, a całkowita liczba Amerykanów – zaledwie kilkuset.
Jednakże wsparcie Brytyjczyków dla rdzennych Amerykanów w konfliktach ze Stanami Zjednoczonymi, jak również ich własne projekty na północnoamerykańskiej granicy, popchnęły senatorów z Południa i Zachodu w kierunku wojny, a do jej wypowiedzenia potrzebowali oni większego poparcia. Kwestia, która mogłaby umieścić młody naród jako stronę poszkodowaną, mogła pomóc; spośród 19 senatorów, którzy uchwalili deklarację wojny, tylko trzech pochodziło z Nowej Anglii i żaden z nich nie był federalistą.
3. Rakiety naprawdę miały czerwony odblask
Francis Scott Key sławnie widział amerykańską flagę powiewającą nad Fortem McHenry pośród “czerwonego blasku rakiet” i “bomb wybuchających w powietrzu”. Nie był metaforyczny. Rakiety były brytyjskimi pociskami zwanymi Congreves i wyglądały trochę jak gigantyczne rakiety butelkowe. Wyobraź sobie długi kij, który obraca się w powietrzu, przymocowany do cylindrycznego kanistra wypełnionego prochem, smołą i odłamkami. Congreve’y były nieprecyzyjne, ale zastraszające, były wersją “shock and awe” z 1814 roku. Bomby wybuchające w powietrzu” były 200-funtowymi kulami armatnimi, zaprojektowanymi tak, by eksplodować nad swoim celem. Brytyjczycy wystrzelili około 1500 bomb i rakiet na Fort McHenry ze statków w Baltimore Harbor i udało im się zabić tylko czterech obrońców fortu.
4. Uncle Sam Came From the War Effort
The Star-Spangled Banner isn’t the only patriotic icon that dates to the War of 1812. Uważa się, że “Wujek Sam” również. W Troy, w stanie Nowy Jork, dostawca wojskowy o nazwisku Sam Wilson pakował racje mięsne w beczki z napisem U.S. Według miejscowej legendy, żołnierzowi powiedziano, że te inicjały oznaczają “Wujka Sama” Wilsona, który karmił armię. Nazwa ta przetrwała jako skrót od nazwy rządu Stanów Zjednoczonych. Jednak wizerunek Wuja Sama jako białobrodego rekrutera nie pojawił się przez kolejne stulecie, podczas I wojny światowej.
5. The Burning of Washington was Capital Payback
Dla Amerykanów spalenie Waszyngtonu przez wojska brytyjskie było szokującym aktem barbarzyńskich najeźdźców. Ale spalenie to było zemstą za podobne podpalenie dokonane przez siły amerykańskie rok wcześniej. Po pokonaniu brytyjskich oddziałów pod York (dzisiejsze Toronto), ówczesną stolicą Górnej Kanady, amerykańscy żołnierze splądrowali miasto i spalili parlament. Brytyjczycy zemścili się w sierpniu 1814 r., paląc Biały Dom, Kongres i inne budynki.
W dłuższej perspektywie mogło to być błogosławieństwo dla stolicy USA. Łatwopalny “Dom Prezydenta” (jak go wtedy nazywano) został odbudowany w solidniejszej formie, z eleganckim umeblowaniem i białą farbą, która zastąpiła wcześniejszą biel. Książki spalone w bibliotece Kongresu zostały zastąpione przez Thomasa Jeffersona, którego bogata kolekcja stała się podstawą dzisiejszej obszernej Biblioteki Kongresu.
6. Native Americans Were the War’s Biggest Losers
Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę temu, co postrzegały jako brytyjskie naruszenia amerykańskiej suwerenności na morzu. Ale wojna doprowadziła do ogromnej utraty suwerenności rdzennych Amerykanów na lądzie. Duża część walk miała miejsce wzdłuż granicy, gdzie Andrew Jackson walczył z Krekami na południu, a William Henry Harrison z Indianami sprzymierzonymi z Brytyjczykami na “Starym Północnym Zachodzie”. Kulminacją tych walk było zabicie wojownika Shawnee, Tecumseha, który przewodził panindiańskiemu oporowi przeciwko amerykańskiej ekspansji. Jego śmierć, inne straty podczas wojny i porzucenie przez Wielką Brytanię rodzimych sojuszników po jej zakończeniu, zniszczyły obronę Indian na ich ziemiach na wschód od Missisipi, otwierając drogę dla fal amerykańskich osadników i “Indian Removal” na zachód.
7. Niedoszły generał Custer miał swój początek w wojnie
W 1813 roku, nad rzeką Raisin w Michigan, Brytyjczycy i ich rdzenni amerykańscy sojusznicy zadali Stanom Zjednoczonym najbardziej dotkliwą porażkę w wojnie 1812 roku, a po bitwie nastąpił atak Indian na rannych jeńców. Ten incydent zapoczątkował amerykański okrzyk bojowy: “Pamiętajcie o Raisin!”.
William Henry Harrison, który później poprowadził Stany Zjednoczone do zwycięstwa w bitwie z Brytyjczykami i Indianami, na swoim grobowcu został nazwany “Mścicielem masakry nad rzeką Raisin.”
George Armstrong Custer również pamiętał o Raisin. Spędził dużą część swojej młodości w Monroe, mieście, które wyrosło wzdłuż Raisin, i w 1871 roku został sfotografowany z weteranami Wojny 1812 roku obok pomnika Amerykanów zabitych podczas i po bitwie. Pięć lat później Custer również zginął walcząc z Indianami, w jednej z najbardziej beznadziejnych porażek sił amerykańskich od czasu bitwy nad rzeką Raisin 63 lata wcześniej.
8. Prawie istniały Stany Zjednoczone Nowej Anglii
Napięcie polityczne utrzymywało się w miarę postępów wojny, osiągając kulminację w Konwencji Hartfordzkiej, spotkaniu dysydentów z Nowej Anglii, którzy poważnie rozważali pomysł odłączenia się od Stanów Zjednoczonych. Rzadko jednak używali terminów “secesja” lub “zjednoczenie”, ponieważ postrzegali je jako zwykłą separację dwóch suwerennych stanów.
Przez większość poprzednich 15 lat plany Federalistów dotyczące zjednoczenia zmieniały się i zmieniały wraz z polityczną fortuną ich partii. Po tym jak ich rywal, Thomas Jefferson, wygrał prezydenturę w 1800 roku, sporadycznie wspominali o secesji, ale głównie wtedy, gdy Jefferson podejmował działania, których nie doceniali (a co gorsza, gdy elektorat się z nim zgadzał). Protestowali przeciwko zakupowi Luizjany, który był niekonstytucyjny; mówili, że ustawa o embargu z 1807 roku zniszczyła przemysł żeglugowy Nowej Anglii. Zwycięstwa wyborcze w 1808 roku uciszyły gadaninę o zjednoczeniu, ale wojna 1812 roku ponownie rozpaliła te namiętności.
Pod przewodnictwem senatora Thomasa Pickeringa, niezadowoleni politycy wysłali delegatów do Hartford w 1814 roku jako pierwszy krok w serii mającej na celu zerwanie więzi ze Stanami Zjednoczonymi. “Nie wierzę w praktyczność długotrwałej unii”, napisał Pickering do przewodniczącego konwencji George’a Cabota. Wzajemne potrzeby Północy i Południa “sprawiłyby, że przyjazny i handlowy stosunek byłby nieunikniony.”
Cabot i inni umiarkowani w partii, jednak stłumili secesjonistyczne nastroje. Ich niezadowolenie z “Wojny Pana Madisona”, jak sądzili, było jedynie konsekwencją przynależności do federacji stanów. Cabot odpisał Pickeringowi: “Bardzo się obawiam, że separacja nie byłaby żadnym lekarstwem, ponieważ ich źródło tkwi w teoriach politycznych naszego kraju i w nas samych….. Uważam, że demokracja w swoim naturalnym działaniu jest rządem najgorszym.”
9. Kanadyjczycy wiedzą o wojnie więcej niż Ty
Niewielu Amerykanów świętuje wojnę 1812 roku lub przypomina sobie, że w jej trakcie Stany Zjednoczone trzykrotnie najechały na swojego północnego sąsiada. Ale to samo nie jest prawdą w Kanadzie, gdzie pamięć o wojnie i duma z jej wyniku jest bardzo głęboka.
W 1812 roku amerykańskie “jastrzębie wojenne” wierzyły, że podbój dzisiejszego Ontario będzie łatwy, i że osadnicy na terytorium będącym w posiadaniu Brytyjczyków chętnie staną się częścią USA. Kanadyjczycy uważają wojnę za bohaterską obronę przed znacznie większym sąsiadem i za przełomowy moment w kształtowaniu się ich kraju jako niepodległego państwa. Podczas gdy dwusetna rocznica wybuchu wojny 1812 roku jest wyciszonym wydarzeniem w Stanach Zjednoczonych, Kanada cieszy się z rocznicy i świętuje bohaterów takich jak Isaac Brock i Laura Secord, mało znanych na południe od granicy.
“Za każdym razem, gdy Kanada pokonuje Amerykanów w hokeja, wszyscy są ogromnie zadowoleni”, mówi kanadyjski historyk Allan Greer. “To jest jak starszy brat, musisz delektować się swoimi kilkoma zwycięstwami nad nim i to było jedno z nich.”
10. Ostatni weteran
Niesamowite, niektórzy żyjący dziś Amerykanie urodzili się, gdy ostatni weteran wojny 1812 roku jeszcze żył. W 1905 roku odbyła się wielka parada z okazji życia Hirama Silasa Cronka, który zmarł 29 kwietnia, dwa tygodnie po swoich 105. urodzinach.
Cronk “oddał swój pierwszy głos na Andrew Jacksona, a ostatni na Grovera Clevelanda”, według relacji z gazety z 1901 roku.
Po prawie stuletnim okresie zapomnienia jako rolnik w stanie Nowy Jork, stał się kimś w rodzaju celebryty, im bardziej zbliżał się do śmierci. Historie o jego życiu wypełniły kolumny gazet, a nowojorska Rada Radnych zaczęła planować pogrzeb Cronka na miesiące przed jego śmiercią.
Kiedy to zrobił, zaznaczyli to wydarzenie z należytą ceremonią. “Gdy kondukt żałobny ruszył z Grand Central Station do ratusza, dało to imponujący i niezwykły spektakl”, donosiła Evening Press z Grand Rapids, Michigan. “Prowadzony przez eskortę policyjną złożoną z konnych oficerów, oddział regularnej armii Stanów Zjednoczonych, Towarzystwo 1812 roku i Starą Gwardię w mundurach, nadjechał karawan niosący ciało starego wojownika. Wokół niego, w pustym, kwadratowym szyku, maszerowali członkowie U.S. Grant Post, G.A.R. Następnie podążała Washington Continental Guard z Waszyngtonu, D.C., Army and Navy Union oraz powozy z członkami rodziny Cronk. Z tyłu jechały powozy z burmistrzem McClellanem i członkami władz miasta”
.