Aaron Bummer może być nowym closerem Chicago White Sox.
Chicago White Sox może być teraz w dziwnym miejscu z zamykającym miotaczem. Nie wiemy, czy Alex Colome zostanie sprowadzony z powrotem, czy nie. Byłoby naprawdę mądrze go sprowadzić, ale obie strony muszą być chętne. Mają bardzo dobry bullpen i sprowadzenie z powrotem Colome’a tylko by go poprawiło. Jeśli jednak odejdzie, wykorzystanie Aarona Bummera w tej roli nie byłoby najgorszą rzeczą, jaka mogłaby się przytrafić. On może być najlepszy miotacz ulgi w zespole.
Bummer został użyty do zakończenia gier w przeszłości, więc nie byłoby to zupełnie nowe dla niego. Jest bardziej znany z tego, że jest jednym z najlepszych ustawiaczy w lidze amerykańskiej, ale z pewnością ma to, czego potrzeba, by być closerem. Gdyby wszedł w tę rolę w przyszłym roku, White Sox na pewno dobrze by się z tym czuli.
Oczywiście, muszą się upewnić, że jest zdrowy, aby wyciągnąć z niego jak najwięcej. W sezonie 2020 doznał kontuzji bicepsa, która ograniczyła go do dziewięciu występów. W 9,1 inningach podczas tych dziewięciu występów, rzucił niezwykłe 14 strikeoutów. Miał 0.96 ERA i 1.071 WHIP. Jest to mały rozmiar próbki, ale nie jest tak, że po raz pierwszy był niesamowitym miotaczem.
W 2019 roku miał 2,13 ERA i 0,990 WHIP. Rzucił 60 strikeoutów i wydał tylko 24 spacery. Wszystko to przyszło w 67,2 inningach pitched w 58 występach. Nie został zaliczony do decyzji, więc jego bilans to 0-0, ale miał jeden save. To wszystko to bardzo dobry poziom produkcji w całym sezonie. Wchodząc w jego 27-letni sezon, możemy być pewni, że ma jeszcze dużo gazu w baku.
Z tego powodu White Sox podpisali z nim przedłużenie umowy w sezonie 2019-20. Teraz mogą go potrzebować bardziej niż kiedykolwiek. W bullpen White Sox jest wielu świetnych relieverów, a od Bummera oczekuje się, że będzie najlepszym z nich wszystkich. Miejmy nadzieję, że będzie dobry w każdej roli, jaką White Sox mu zapewnią.