How Spironolactone Changed My Life (And My Self-Esteem)

When I got a little bitty goalie that secretes hormones delicately shoved into my uterus last October at an OBGYN practice with the name “Downtown Women,” I finally felt fully grown. Minuty później jednak pojawiło się bardziej dotkliwe uczucie, które naprawdę można opisać tylko jako ból miliona małych kolczyków w kształcie cheapo, które kłują moje wnętrzności. Kiedy to się stało, byłam na zakupach na drugim piętrze sieci fast fashion w pobliżu ginekologa w poszukiwaniu sukienki na wesele. Położyłam się w przymierzalni, w końcu bezpłodna i prawie gotowa umrzeć.

Ból ustąpił. Dzień później poczułam się wolna. Tydzień później zostałem odrzucony seksualnie przez nie mniej niż 10 chłopców z bractwa Uniwersytetu Michigan na tym właśnie weselu. Miesiąc później, dostałem mój pierwszy IUD związane cystic pryszcz. Dwa miesiące po tym, wciąż miałem go. Potem dostałem kilka więcej.

Byłoby to ogromne niedźwiedzia do mojego tłustego, bespotted, jęczącego młodszego siebie, aby powiedzieć, że to był mój pierwszy pędzel z trądzikiem. Nie było. Miałem wszystkie rodzaje trądziku nastolatek przed, plus stylu życia oparte trądzik, który powstaje, gdy z jakiegoś powodu, w obowiązkowej klasy gimnastycznej freshman roku, jesteś zmuszony do udziału w jednostce pływania. Miałem mnóstwo trądziku! Ale nigdy twarde, bolesne cysty. Jako kobieta w wieku dwudziestu kilku lat, odmówiłam dłubania przy nim lub spalania go zbyt ostrym nadtlenkiem benzoilu. Zrobiłam więc to, co robią wszystkie dorosłe kobiety: skonsultowałam się z brytyjskimi i koreańskimi nastolatkami w Internecie. Powiedziały mi, żebym spróbowała balsamu buforującego lub zastrzyku z kortyzonu (którego ubezpieczenie nie pokryło i za który nadal nie zapłaciłam!!! Proszę nie mów Dr. Chien!), i jakiś PRID Drawing Salve.

Nic naprawdę nie pomogło. To znaczy, dopóki nie pogodziłam się z faktem, że bez względu na to, ile goo (brązowego goo, w przypadku PRID) włożyłam na moją twarz, ten problem był wewnętrzny. Nie w sposób duchowy. (Bardzo ciężko pracuję nad swoim zdrowiem psychicznym!) Chodzi mi o to, jak to jest z hormonami. Według mojego legionu anonimowych nastolatków, było jedno rozwiązanie, które mogło zadziałać, jeśli byłam cierpliwa. Nazywało się to spironolakton, i nie mogłam tego wymówić.

(Okazuje się, że wymawia się Spir-o-no-lact-one, więc dokładnie tak, jak jest napisane.)

Naukowo rzecz biorąc, spironolakton jest lekiem moczopędnym, który pomaga nerkom wydalić wodę i sól. To jest jak herbata z mniszka lekarskiego, ale w formie pigułki! Również, z większą ilością skutków ubocznych! Początkowo Spiro został opracowany w celu leczenia hiperaldosteronizmu, stanu, który powoduje, że organizm wytwarza zbyt dużo hormonu aldosteronu, poprzez przywracanie poziomu sodu i potasu w organizmie. Spiro był również stosowany jako lek na nadciśnienie. Ale pewnego dnia, jak to sobie wyobrażam, grupa starych, surowych lekarzy z bliska i daleka zebrała się wokół ciała, które było medycznym dziwactwem: kobieta o idealnej skórze! Siostro, będę miał 100 CC jakiejkolwiek pigułki, którą ona bierze, stat!

Więc to prawdopodobnie zdecydowanie poszło w ten sposób, a teraz, pozarejestracyjne użycie Spiro jest wściekłe.

Endokrynolodzy i dermatolodzy przepisują teraz pigułkę na trądzik dorosłych i trądzik torbielowaty. Zasadniczo, Spiro hamuje wydzielanie łoju w gruczołach łojowych. Zazwyczaj kobiety z nadmiarem androgenów mają nadaktywne gruczoły łojowe, co powoduje trądzik. Jestem kobietą z dużą ilością androgenów, usłysz mój ryk! A jednak, nie jestem w żadnym wypadku kobietą z jakąkolwiek ilością cierpliwości, więc w dniach i tygodniach zaraz po tym, jak poprosiłam mojego endokrynologa, aby umieścił mnie na Spiro, czułam się oszukana.

(Niezwiązane: każda kobieta powinna mieć swoją tarczycę sprawdzoną przez endokrynologa! To może być powód, dla którego jesteś taka smutna przez cały czas!)

Oczekiwałam, że pójdę spać i obudzę się z kremową, wolną od przebarwień skórą, w pełni zahamowanymi gruczołami łojowymi i bez nadciśnienia. Zamiast tego, przez wiele tygodni budziłam się wyglądając tak samo. Spoglądanie w lustro każdego ranka nie powinno być rozczarowaniem, zwłaszcza gdy jest się tak młodym i wolnym od miesiączki, jak to tylko możliwe. Śledziłam postępy mojej skóry po odstawieniu Spiro na moim newsletterze. Minęło kilka miesięcy i nic się nie zmieniło. Ludzie pisali do mnie maile, żebym się tego trzymała, jakbym myślała o rzuceniu studiów medycznych albo nierozważnych zajęciach z improwizacji. Bez nich, być może nie byłoby mnie tutaj dzisiaj. By here I mean the laundry room of my apartment building, typing for Man Repeller and listening to Britney’s latest ouevre.

Around three months in, I asked my endocrinologist if she could take me up off my starting dose of 50 mg, up to 100, and still, nothing happened. Rozwinąłem samoświadomy tik, w którym trzymałbym moją rękę do mojej twarzy, kiedy mówiłem. Widziałam, jak Lindsay Lohan robiła to w wywiadach w połowie lat osiemdziesiątych, i podczas gdy ja zawsze chciałam mieć złą reputację (“Kokaina w spodniach, które nosiłam na ciele, nie była moja.” -Lindsay w 2007 roku, prawie verbatim), chcę wolnej od zmartwień twarzy więcej.

Wtedy, około sześciu miesięcy w, obudziłem się zmienioną kobietą. Mój długo cierpiący podbródek – który od miesięcy był twardy, grudkowaty i bolesny – stał się gładki. Moje policzki, które przez zimę zaczęły przybierać szorstką, żwirowatą fakturę, odrodziły się na nowo. Zniknął nawet pryszcz nad moją wargą, który pojawiał się co miesiąc. (Choć część z tego może być, bo już nie dostać mój okres z moim IUD.) (Również warto zauważyć: wiele kobiet przestać się ich miesiączki po ich iść na Spiro, too).

Często mówimy o trądziku, jak to się odnosi do “szacunku do siebie” (ten ostatni jest jakiś dorastanie-w-koncepcji lat dziewięćdziesiątych, że nadal nie rozumiem), ale nie dość jako warunek, który wpływa na zdrowie psychiczne. Po latach mój umysł nadal ma tendencję do określania pełnych semestrów liceum i studiów jako “dobre” lub “złe” na podstawie tego, jak wyglądała moja skóra w tych miesiącach. Większość życia spędziłam na szukaniu szybkich rozwiązań – praktycznie wybielałam twarz Proactivem albo jakąś generyczną podróbką z Walgreens, polewałam ją octem jabłkowym, gromadziłam w rodzinnej spiżarni kolekcję bandaży hydrokoloidowych, złuszczałam się tak długo, aż moja skóra stała się sucha i cienka jak krepa. Zajęło mi całe dorastanie, aby odkryć, że te rozwiązania nie były szybkie, a być może w ogóle nie były rozwiązaniami.

Spiro też nie jest szybkie, ale na razie mnie naprawiło. Dodatkowym plusem jest to, że w jakiś sposób Spiro zmusiło mieszki włosowe mojej skóry głowy do szybkiego odrośnięcia włosków, które wcześniej zniszczyłam zarówno ciepłem, jak i palcami, starając się wyglądać na łatwą w utrzymaniu i zmierzwioną – i wydałam kilkaset dolarów próbując je naprawić. Okazuje się, że wiele kobiet zażywa Spiro, kiedy traci włosy z powodu stresu. To stresuje mnie myśląc o tym, czy będę na Spiro i całej garści innych tabletek do końca życia, ale staram się brać to jeden dzień na raz. Ty też powinnaś. (Także: zapytaj swojego lekarza! To jest to, po co oni tam są.)

Inny Real Talk minus Spironolactone, oprócz rzeczywistości, że może zająć ponad sześć miesięcy, aby stać się skuteczne, jest to, że bałagan z poziomami potasu. Oznacza to regularne wycofanie krwi, aby upewnić się, że nie masz niebezpiecznie wysoki poziom potasu, a jeśli jesteś mną, regularny czas spędzony udając odważny przed przystojnym phlebotomist. Właśnie w tym tygodniu, zszedłem pół dawki, ponieważ czułem się oszołomiony, kiedy wstałem. Jeśli jesteś osobą myślącą racjonalnie, możesz argumentować, że posiadanie lepszej skóry nie jest warte uczucia mdłości kilka razy dziennie. Ja z kolei twierdzę, że posiadanie cery, która nie wymaga stosowania podkładu i podkładu w filiżance Pyrex, jest warte dosłownie wszystkiego, co mam przy sobie, a są to, w kolejności ważności: moje wieże z tabletkami AM/PM, moja filiżanka Pyrex z 2 miarkami i sukienka, którą miałam na tym weselu.

Claire Carusillo jest pisarką niezależną i fikcyjną w Nowym Jorku. Pisze cotygodniowy biuletyn kosmetyczny oferujący porady dotyczące stosowania produktów poza etykietą.

Zdjęcia autorstwa Kristy Anny Lewis; reżyseria kreatywna Emily Zirimis.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.