Celem kafelka na znaku NASDAQ jest zarządzanie 16×16 pikselami na powierzchni kafelka. Aby wykonać swoje zadanie, kafelek ma dwa wymagania. Po pierwsze, potrzebuje danych, które powiedzą mu, jak oświetlić 256 pikseli. Dane te zawierają poziom intensywności dla koloru czerwonego, zielonego i niebieskiego dla każdego z pikseli. Innymi słowy, 30 razy w każdej sekundzie wszystkie 256 pikseli na płytce musi otrzymać informacje o intensywności. Kontroler na płytce dekoduje te informacje i steruje tranzystorami, które wysyłają prąd do diod LED. Płytki łączą się w łańcuchy, jeden do drugiego, i przekazują dane z płytki do płytki.
Drugą rzeczą, której potrzebuje płytka, jest zasilanie. Każda płytka zużywa około 60 watów, gdy wszystkie diody LED świecą z pełną intensywnością. Zasilanie pochodzi z zestawu 700 zasilaczy, które znajdują się za znakiem.
Reklama
Cały znak zawiera około 1,800×1,200 pikseli, czyli mniej więcej 9,000 płytek. To mniej więcej tyle, ile pikseli na ekranie HDTV (chociaż na ekranie HDTV piksele są rozmieszczone jako 1,920×1,080 pikseli). Utrzymanie tych płytek wymaga ogromnego szkieletu ze stali, który jest przykręcony do budynku. Dodatkowo, istnieje seria pomostów i drabin, które pozwalają pracownikom obsługi technicznej uzyskać dostęp i naprawić znak, w razie potrzeby.
Tranzystory i chipy na płytkach wszystkie produkują ciepło. Tak samo jak 700 zasilaczy. Jest też ogrzewanie słoneczne, gdy słońce uderza w znak w ciągu dnia. Aby poradzić sobie z całym tym ciepłem, 12 dużych sprężarek klimatyzacji schładza roztwór glikolu, który krąży za znakiem.
Jeśli te klimatyzatory miałyby kiedykolwiek zawieść podczas działania znaku, byłby to duży problem, zwłaszcza jeśli ktoś pracował na wybiegach. Szacuje się, że tylko kilka minut zajęłoby nagrzanie się do 200 stopni lub więcej za znakiem. Każdy pracujący w wieży upiekłby się na śmierć.
Reklama
.