Czy w związku z tym mam zacząć jeść małże?
No cóż, nie. Pomimo tego, że były jednym z moich ulubionych pokarmów w przeszłości (moje usta śliniły się pisząc ten post), nie zamierzam udać się do sklepów i kupować ich hurtowo. Chociaż uważam, że jest to kwestia, która w 100% zależy od danej osoby i nie będę jej osądzać, ja sama się na to nie zdecydowałam. A to dlatego, że może to być śliski temat. Nie przesadzam, kiedy mówię, że uwielbiałam owoce morza i wcinanie paczki małży mogłoby spowodować ponowne rozwinięcie się smaku na inne morskie zwierzęta (które są zdecydowanie wykluczone dla każdego weganina!).
Jak wspomniałam, nie jestem naukowcem (mam biologię klasy standardowej….z której próbowałam się wyrwać, ponieważ jestem osobą o artystycznych upodobaniach), ale jeśli chcesz przeczytać więcej od ludzi, którzy rozumieją związki tlenu lub co nie (czy to jest coś takiego?), to oto kilka linków, ponieważ ta kwestia ciągnie się dłużej niż moja osobista decyzja o zaprzestaniu jedzenia mięsa:
– Etyczny przypadek jedzenia małży i ostryg
– Rozważ ostrygę
– Czy ostrygi są wegańskie?
– Czy jesteśmy wystarczająco silni, by mówić o małżach?
– Dlaczego niektórzy weganie nie mają nic przeciwko jedzeniu ostryg
– Czy małże są wegańskie? W szczególności ostrygi i omułki?
– Weganie nie powinni jeść ostryg, a jeśli to robisz, nie jesteś weganinem, więc…
– Czy owoce morza czują ból?
– Czy ostrygi czują ból?
– Omułki: twoje zrównoważone owoce morza
Maternidad y todo
Blog para todos