Większość dzieci w wieku szkoły podstawowej traktuje uprawianie sportu i bieganie z przyjaciółmi jako coś oczywistego. Jedenastoletnia Natalie Helm musi jednak przyjąć bardziej ostrożne podejście.
Zdiagnozowana w wieku 7 lat skolioza idiopatyczna, Natalie boryka się z bólem pleców i problemami z kręgosłupem od ponad jednej czwartej swojego młodego życia. Rutynowe badanie lekarskie ujawniło poważne skrzywienie jej kręgosłupa. Aby spowolnić postęp krzywizn kręgosłupa, Natalie nosiła Wilmington Brace, dopasowaną do kształtu ciała ortezę obejmującą cały jej tułów, do 18 godzin dziennie przez dwa lata.
W 2008 r. Natalie przeszła pierwszą operację kręgosłupa, zwaną laminektomią, aby usunąć część kręgu i uwolnić potencjalnie skrępowany rdzeń kręgowy. Deformacja kręgosłupa Natalie nadal postępowała i w 2009 roku dr John Flynn, chirurg ortopeda dziecięcy ze Szpitala Dziecięcego w Filadelfii, zdecydował, że konieczne jest bardziej agresywne podejście.
Dr Flynn zainstalował na kręgosłupie Natalie “rosnące pręty”. Powszechnie stosowane u małych dzieci, te specjalne pręty pozwalają na ciągły kontrolowany wzrost kręgosłupa. Pręty mocowane są do kręgosłupa powyżej i poniżej krzywizny kręgosłupa za pomocą śrub. Śruby są następnie obracane w celu wydłużenia prętów rozszerzalnych i chirurgicznego wydłużenia kręgosłupa podczas zabiegu wymaganego co sześć miesięcy. Odbywa się to przez kilkucentymetrowe nacięcie, przecinające za każdym razem mięśnie biegnące wzdłuż kręgosłupa.
“Dzięki badaniom i pionierskim innowacjom, te tymczasowe implanty zapobiegają teraz deformacji kręgosłupa, która staje się tak poważna w młodym wieku, że upośledza funkcje płuc i może prowadzić do przedwczesnej śmierci” – wyjaśnia dr Flynn. Przeprowadził on tę operację u dzieci w wieku zaledwie 18 miesięcy, aby uratować im życie. Bez tych osiągnięć w leczeniu deformacji kręgosłupa u dzieci, nie miałyby one szans na przeżycie. “Na szczęście skolioza Natalie nie jest tak ciężka jak u wielu innych moich pacjentów z prętami rosnącymi, więc nie musiała mieć wszczepionych prętów tak wcześnie.”
Od czasu wprowadzenia prętów rosnących Natalie miała cztery zabiegi wydłużania, z których ostatni miał miejsce w grudniu 2011 roku. Postęp jej skoliozy został w dużej mierze powstrzymany, jednak za dwa lata, gdy będzie zbliżać się do okresu dojrzewania, będzie potrzebowała operacji zespolenia kręgosłupa.
“Operacja nie jest przyjemna, ale uczyniła mnie silniejszą osobą” – mówi Natalie. “Nauczyła mnie być bardziej cierpliwą i akceptującą rzeczy w moim życiu, których nie mogę kontrolować”. Natalie od czasu operacji nie może uczestniczyć w sportach kolizyjnych. Chociaż robi sobie przerwę od softballu i cheerleaderek, Natalie zaczęła uczęszczać na zajęcia plastyczne, lubi tańczyć i słuchać muzyki. Obecnie pełni drugą kadencję jako przedstawicielka samorządu uczniowskiego w swojej klasie, a także aktywnie działa w swoim kościele jako alter-ego.
Powoli Natalie zaczyna ponownie uczestniczyć w zajęciach wychowania fizycznego w szkole. Operacja poprawiła jej samoocenę, a teraz jest wyższa i bardziej dumna. Dzięki swojej męce Natalie udoskonaliła swoje umiejętności kompromisu i cierpliwości. “Moim największym wyzwaniem jest zapewnienie Natalie, że będzie mogła normalnie żyć w dorosłym życiu i że skolioza nie zdefiniuje tego, kim jest” – mówi jej matka Christine.
Helmsowie wierzą, że dodatkowe badania są krytycznym elementem wczesnej interwencji. “Badania mogą przyczynić się do poprawy życia osób ze skoliozą poprzez opracowanie lepszych technik chirurgicznych, terapii i sprzętu” – mówi Christine. “Badania mogą pomóc uczynić tego typu operacje bezpieczniejszymi dla młodszych dzieci, a także bardziej dostępnymi dla pacjentów.”
.