INGLEWOOD, Calif. – Andre Ward pozostaje istotną postacią w boksie, mimo że już nie walczy, a w ten czwartek był w The Forum w roli gospodarza najnowszej iteracji programu The Contender.
Finał na żywo leci w piątek na Epix, ze średniociężkimi Shane Mosley Jr. i Brandonem Adamsem rywalizującymi o nagrodę $250,000, ale to Ward był wciąż główną atrakcją na konferencji prasowej półtora roku po swojej ostatniej walce.
Więcej niż nie bokserskie emerytury są jedynie krótkim wytchnieniem od wyczerpujących obozów treningowych. Sugar Ray Leonard powrócił, choć zajęło mu to prawie trzy lata. Floyd Mayweather kończył swoją emeryturę zbyt wiele razy, aby zliczyć.
Co by to było dla Warda, aby pójść w ich ślady?
“Naprawdę nie wiem, ponieważ nie myślę o tym”, Ward, przyodziany w designerskie okulary i bordową sportową marynarkę, powiedział The Ring. “Jak mówiłem ci kilka razy wcześniej, ja wracając do ringu, bracie, wiele rzeczy musiałoby wpaść na miejsce. To nie jest jak (pieniężna) liczba lub coś w tym stylu.
“To po prostu musi być właściwe. To musi być właściwe. Znaczenie możliwości, kawałek dziedzictwa tego. Rozmawiając z moją rodziną, przyjaciółmi o tym. Jest wiele pudełek, które muszą być sprawdzone, ale nawet nie muszę się tym zajmować, ponieważ nie dostałem jeszcze oferty.”
Ahh, jest, Ward (32-0, 16 nokautów) pozostawiając drzwi kiedykolwiek tak lekko dla kogoś, kto powali go z nóg z ofertą, która jest zbyt dobra, aby mogła być prawdziwa. Wciąż ma tylko 34 lata, a kiedy był ostatnio w ringu, ugruntował swój status jako najlepszy pound-for-pound fighter The Ring z siódmą rundą zatrzymania Sergeya Kovaleva w rewanżu, aby zachować swoje mistrzostwo w wadze półciężkiej.
Dni, w których walczył w 175 funtach, są jednak skończone (“Lekka waga ciężka, zrobiłem to … Nie sądzę nawet, że mogę już zrobić lekką wagę ciężką”). Ward chodzi teraz w wysportowanej wadze 200 funtów, a jeśli miałby jeszcze kiedyś założyć rękawice, to albo w wadze cruiserweight, albo w ciężkiej, przyznał w rozmowie z The Ring. “O wadze półciężkiej nie ma nawet mowy” – powiedział Ward.
Aleksandr Usyk w sobotę będzie bronił tytułu mistrza wagi półciężkiej przed Tonym Bellew, ale Ward nie wydaje się być zainteresowany walką ze zwycięzcą. Po pierwsze, Ward zauważył, że Bellew utrzymuje, że po walce przejdzie na emeryturę bez względu na wynik. Jeśli chodzi o obecnego mistrza, Ward powiedział: “Usyk wydaje się być dobrym zawodnikiem, nie widziałem go zbyt wiele, ale nie mam zamiaru potykać się o takiego gościa. Nie życzę mu niczego poza tym, co najlepsze.”
Innymi słowy: Usyk nie posiada takiej rozpoznawalności nazwiska, która skusiłaby Warda do odejścia na emeryturę. Ward od dawna marzył o tym, by pewnego dnia walczyć o tytuł wagi ciężkiej, tak jak jego idol Roy Jones Jr. Podczas konferencji prasowej po zwycięstwie nad Kovalevem, trener Warda, Virgil Hunter, poruszył temat walki jego podopiecznego z Joshuą.
“Gdybym nadal walczył, planem był Bellew, a potem jednorazowy pojedynek w wadze ciężkiej. Jeśli kontynuowałem walkę, to właśnie to miało być” – powiedział Ward, wyjaśniając swoją możliwą strategię wyjścia ze sportu. “Weź walkę tune-up w jakiejkolwiek wadze, catchweight, potem miał być Bellew, a potem miała być waga ciężka.”
Jeśli ma zamiar zakończyć swoją emeryturę, Ward dał jasno do zrozumienia, że musi to być walka definiująca dziedzictwo, a jaki jest lepszy sposób, aby odejść wtedy z wyzwaniem Joshuy, człowieka, który stoi 6 stóp-6 i 240-plus funtów?
“Kiedy Virg podniósł to po Kovalevie, to było poważne”, zauważył Ward. “Wiem, że wydaje się to szalone, jest to duże ryzyko, ale o to właśnie chodzi w tej sprawie. Skala walki? To byłoby szalone, ponieważ nikt nie myślałby, że wygram, a wszyscy krytycy i wszyscy, którzy czekali na moją przegraną, na pewno mieliby miejsce w pierwszym rzędzie, będą promować tę walkę.
“Będą o tym pisać, nie przestaną o tym pisać, ponieważ chcą, aby ludzie zobaczyli tę walkę, ponieważ będą jak ‘to będzie ten, w którym dostanę.’ To byłoby ogromne. It would be huge.
“But again, man, I wish (Joshua) nothing but the best. On robi wielkie rzeczy. To było możliwe, ale nie jestem aktywny, jestem na emeryturze, więc to nie jest coś, o czym naprawdę myślę.”
Dla kogoś, kto w ogóle nie myśli o walce, Ward wydawał się dość podekscytowany na samą myśl o mega walce z Joshuą. Na razie to czysta fantazja, ale wystarczy jeden telefon od promotora Joshuy Eddiego Hearna, by koła ruszyły z ofertą, której Ward nie może odrzucić.