Procesory wielordzeniowe są podobne do SMP, ponieważ istnieją dwa lub więcej rzeczywistych rdzeni procesora, ale są one dostarczane w pakietach jednoprocesorowych. Firma Siemens PLM Software stwierdziła, że charakterystyka wydajności procesorów wielordzeniowych jest podobna do SMP. Jedyną przewagą procesorów wielordzeniowych nad SMP jest to, że technologia ta rozpowszechniła się znacznie szybciej niż SMP i jest obecnie powszechnie stosowana w stacjach roboczych, serwerach i laptopach.
Technologia wielordzeniowa jest złożona i w zależności od konfiguracji może mieć negatywny wpływ na wydajność. Wynika to z potencjalnego konfliktu wielu rdzeni współdzielących zasoby systemowe, takie jak pamięć podręczna, pamięć i przepustowość magistrali, a także z konieczności zarządzania i kontrolowania przez system rosnącej liczby rdzeni. Zwiększanie liczby rdzeni nie zawsze przekłada się na lepszą wydajność. Chociaż dodatkowe rdzenie mogą poprawić wydajność NX, szybkość procesora jest nadal istotnym miernikiem wydajności NX.
Wiele systemów umożliwia wyłączenie rdzeni za pośrednictwem biosu, co może pozwolić na porównanie wydajności przy innej liczbie aktywnych rdzeni. Niektórzy użytkownicy mogą odkryć, że wyłączenie niektórych rdzeni faktycznie poprawi wydajność. Jedna mikroarchitektura (Intel) robi to nawet automatycznie, wyłączając nieużywane rdzenie i zwiększając prędkość zegara pozostałych.
Wydawcy sprzętu nadal ulepszają swoje mikroarchitektury procesorów, aby lepiej radzić sobie z ograniczeniami starszych technologii wielordzeniowych. Nowe podsystemy lepiej integrują pamięć i inne urządzenia peryferyjne bezpośrednio z procesorami, co skutkuje znaczną poprawą wydajności. Eliminowane są magistrale, rdzenie są lepiej zarządzane, a prędkości kanałów wciąż się poprawiają.
Podsumowując:
- Włącz SMP tylko wtedy, gdy masz system SMP. Włączenie go w systemie jednoprocesorowym wiąże się z niewielkim narzutem.
- Włącz SMP, jeśli masz system wielordzeniowy.
- Nigdy nie zakładaj, że po prostu dodając więcej rdzeni, zobaczysz lepszą wydajność. Zawsze najpierw testuj.