To zostało złożone na moich warsztatach poetyckich —
They’re always knocking on my red door “Scarlett, baby, let me in. “Asshole, I’m not your fucking baby.But I let them in anyway.I smile with my red lips and white teeth like I give a shit about seeing them.Delikatny dotyk na ramieniu z najlżejszym zadrapaniem, żeby złagodzić współczucie.To znowu Butch.Teraz drapię jego ramię trochę mocniej.Nie dlatego, że to lubi, ale dlatego, że ma wielkie, paskudne nastawienie, żeby zrekompensować swojego małego, balonowego kutasa.Zanim zdążyłam zamknąć drzwi, zostałam przypięta do oświetlonych zasłon, które zasłaniają ściany foyer.On wsuwa we mnie swój indeks i środek, wsuwa swój pincet w tylne drzwi, podczas gdy on chlipał na moje cycki.Podnoszę jego podbródek blisko mojej twarzy, z prawej strony uderzam go, upewniając się, że przeciągam paznokciami.Po kilku latach w tym biznesie rośnie ci Louisville Slugger. “Ty suko!”Ale wiem, że mu się od tego robi twardo.Nie obchodzi mnie, czy mu się robi twardo.Nienawidzę go.Łapie mnie za kości biodrowe i sucho garbi.Pluję mu w twarz ze złowrogim grymasem.Smakuje jak niebo dla niego.Rzuca mnie na szafki kuchenne.Moja głowa uderza w drewno, krew spływa mi do oczu.Trzeci raz czaruje, jak to mówią.Ten skurwiel sprawił, że krwawiłem trzy razy za dużo.Widzę, jak idzie w moją stronę, plama spermy już w jego kroczu.He’s a blood spragniony man.Still na podłodze, wiem, że moje pistolety w szufladzie nad głową.He drops his pants and rubs his dickin the blood on my face.Trying to find my mouthBut I keep moving.He grabs my face stillbashes his crotch in my face, throwing my head into the cabinet.Wkładam jego małego, gównianego fiuta do ust i zaciskam na nim szczękę.Moje zęby czują, jak krew przesącza się przez nie.On zawodzi, krzyczy, uderza.Patrzę, jak upada na podłogę, gdy ja stoję.Tarza się we własnej krwi.Chwytam jego portfel i wyjmuję to, co jest mi winien za tę piękną noc,I za noc poprzednią i za noc poprzednią.Nie mogę na niego patrzeć.Płacze jak mała suka. “Myślałem, że lubisz patrzeć na krew, kochanie? “Chwytam mój pistolet z perłową rękojeścią.Trzy strzały.Dick.Head.Heart.Oni zawsze pukają do moich czerwonych drzwi.