Czasami wielkie rzeczy przychodzą w małych opakowaniach. Jednak w przypadku tej małej Toyoty Corolli, wielkie rzeczy musiały być umieszczone w tym małym opakowaniu, a wynik jest niesamowity.
Nick Hillman kupił tę Toyotę Carolla kombi z 1983 roku za jedyne 100 dolarów po znalezieniu samochodu tylko milę od jego domu. Jest to właściwie drugi projekt Toyoty, którego Nick jest właścicielem. Pierwszy, który zakupił wymknął się spod kontroli i niestety musiał zostać odłożony na półkę. Wiele się nauczył z pierwszego projektu, co pomogło mu w nowym. Nick jest właścicielem obecnego samochodu od trzech lat. Tylko rok zajęło mu zbudowanie go z wolnossącym silnikiem 6,0-litrowym. Jeździł nim przez dwa lata, zanim rozebrał go na części przed budową turbo.
Nick zaczął od żelaznego silnika Lq4 i zachował standardową korbę, tłoki i pręty. W układzie rozrządu zastosował zestaw łożysk trunnion. Zastosowano kolektor dolotowy LS6 wraz z wałkiem rozrządu Comp Cams szlifowanym na zamówienie. Nick wybrał turbosprężarkę VS Racing 75/75 z zaworem upustowym i wastegate VS Racing dla zwiększenia osiągów. Orurowanie gorącej i zimnej strony systemu turbo jest w całości wykonane na zamówienie przez Nicka. Kontroler doładowania Go Fast Bits Gforce obsługuje poziomy doładowania, podczas gdy KK Performance zajmuje się strojeniem. Toyota pobiera ogromne ilości E85 z pompy paliwowej Aeromotive A1000 i wtryskiwaczy Snake Eater 1,500cc. Obecnie Carolla produkuje 509 koni mechanicznych na gazie przy ciśnieniu 10psi i 725 koni mechanicznych na E85 przy ciśnieniu 15.5psi z fabrycznym ECM i przerobioną wiązką fabryczną.
Mała Carolla nie posiada intercoolera ani układu wydechowego. Obecnie pojedynczy kawałek wygiętej rury wydechowej, który został zakupiony w sklepie z częściami, jest wszystkim, co jest używane do wydostania gazów spalinowych z komory silnika i pod samochodem.
Do przeniesienia napędu użyto skrzyni biegów Tick Performance T56 z MGW shifterem i jednotarczowym sprzęgłem Monster. Tylna część Forda 8.8 została zwężona o 3,5 cala, aby zmieścić się pod nadwoziem. Jest on wyposażony w zestaw kół zębatych 4.10, fabryczny Ford Trac-loc i niestandardowe hamulce z dwoma tylnymi zaciskami.
Tył jest przymocowany do tylnych resorów piórowych Toyoty i amortyzatorów w stylu Toyoty. Całe przednie zawieszenie pochodzi z Nissana 240SX (S-13), które musiało zostać zwężone, aby pasowało do tego samochodu. Fabryczne 4-kołowe piasty zostały zamienione na 5-kołową konwersję Enjuku. Konwersja pozwoliła na zastosowanie kół Weld S77 Wheels o wymiarach 17x6s z przodu i 15x8s z tyłu.
Nick jeździ na oponach Yokohama z przodu i Mickey Thompson 275/50/15 ET-Street R’s z tyłu. Oczywiście, samochód potrzebował odpowiedniej postawy, a zestaw CX Racing coil-over został zaadaptowany, aby obniżyć samochód.
Mimo, że Nick pracuje w przemyśle farb i karoserii, nie ma zamiaru go malować. Celem dla samochodu było być funkcjonalne, a nie ładne. Jego ulubioną rzeczą w małej Toyocie jest to, że bez względu na to, dokąd jedzie, Carolla zwraca na siebie uwagę, ponieważ jest inna.
Przyszłe plany Toyoty obejmują intercooler typu woda-powietrze oraz klatkę bezpieczeństwa, jak również dodanie sztywności do podwozia.
.