Mark Steines (Photo by Gregg DeGuire/WireImage)
Jednym z najbardziej krytycznych, ale często zaniedbywanych aspektów ruchu #MeToo jest znaczenie męskich sojuszników w walce z napaścią seksualną i molestowaniem. Cóż, teraz mamy to, co może być pierwszym pozwem złożonym przez sojusznika #MeToo.
Mark Steines, były gospodarz Hallmark Channel, twierdzi, że Crown Media, firma macierzysta sieci, zwolniła go w odwecie za jego postawę przeciw molestowaniu. Steines gościł Home & Family przez sześć lat, zanim jego umowa została rozwiązana na początku tego roku.
Skarga, złożona w Los Angeles Superior Court, twierdzi, że Steines “regularnie ostrzegał i alarmował” sieć o obraźliwym zachowaniu producenta wykonawczego Woody’ego Frasera, który, jak twierdzi Steines, stworzył “wulgarne, poniżające i wrogie środowisko pracy, zwłaszcza dla kobiet”. Steines twierdzi, że Fraser zrobił “seksualnie lubieżne komentarze na temat atrakcyjnych kobiet gości podczas mówienia do pana Steinesa przez jego słuchawkę podczas filmowania show” i “siłą” przytulał i masował pracowników płci żeńskiej.
Po tym, jak dwie kobiety producenci przynieśli roszczenia o molestowanie seksualne przeciwko Fraserowi, Steines spotkał się z ich adwokatami, w tym Lisą Bloom, która reprezentuje kilku hollywoodzkich klientów, takich jak Blac Chyna w jej pozwie o zemstę porno i anty-slut-shaming przeciwko Robowi Kardashianowi. Steines podzielił się “prawdziwymi informacjami” popierającymi roszczenia swoich kolegów, a następnie, zgodnie ze skargą, sieć “znacznie zmniejszyła jego wynagrodzenie, gwałtownie odcięła jego regularną pracę jako lektora, zmniejszyła jego rolę w wydarzeniach sieciowych i wycięła go z sekwencji otwierającej show na sezon 6.”
Steines, który jest również reprezentowany przez Blooma, twierdzi, że ostatecznie został zwolniony ze stanowiska “w całkowicie nieprofesjonalny sposób mający na celu osobiste upokorzenie, przy jednoczesnym maksymalnym zniszczeniu jego reputacji zawodowej.”
W oświadczeniu na swojej stronie internetowej, Crown Media utrzymuje, że pozew jest “bezpodstawny” i że zwolnienie Steinesa było “wyważoną, strategiczną i trudną decyzją do podjęcia przez Crown Media, ale było konieczne, biorąc pod uwagę, że oglądalność spadła.”
Crown Media przytoczyła również “badania stron trzecich”, które wykazały, że Steines był “postrzegany negatywnie.”
Potem w swoim oświadczeniu, firma poświęciła czas, aby wycelować osobiście w Bloom i zasugerować, że ma ona konflikt interesów.
“Crown Media jest również zaskoczona, że Lisa Bloom reprezentuje pana Steinesa w tej sprawie, ponieważ ma ona umowę konsultingową z Crown Media,” czytamy w oświadczeniu.
Odnosząc się do tego zarzutu, Bloom powiedziała mi za pośrednictwem poczty elektronicznej, że strategia firmy “‘zastrzelić posłańca’ nie powiedzie się” i że Crown Media wiedziała o “niechlujnym traktowaniu Marka Steinesa” od miesięcy, ponieważ komunikowała się z nimi na ten temat na piśmie.
Co więcej, zaprzeczenie Bloom o konflikcie interesów nie mogłoby być bardziej jednoznaczne.
“Nie ma żadnej umowy między Crown Media a mną. Nigdy nie konsultowałem się z nikim z Crown Media. Ani przez telefon. Nie przez e-mail. Nie przez sms. Nie przez pocztę tradycyjną. Ani przez sygnał dymny, ani przez gołębia pasażerskiego”, napisała.
Brzmi jak Crown Media może być w prawdziwej walce tutaj.