Najbardziej płodny teoretyk Gry o Tron na Reddicie dzieli się swoimi ulubionymi przewidywaniami

George R.R. Martin’s A Song of Ice and Fire, materiał źródłowy dla HBO’s Game of Thrones, siedzi w tej chwili na 1,8 miliona słów według większości szacunków. Bogactwo pisania wokół i o niej na Reddicie, w mainstreamowych serwisach, na małych blogach i Tumblrze niewątpliwie przekroczyło tę liczbę. Brynden B Fish, jeden z czołowych teoretyków ASOIAF w sieci, sam napisał dziesiątki esejów o pięciocyfrowej liczbie słów. Najbardziej znany jest z traktatu o jeszcze nieopisanej w książkach bitwie między Stannisem Baratheonem a armią Boltonów, którą nazywa “Bitwą o Lód”.”

Fani serii traktują jego encyklopedyczną wiedzę na temat eposu, jego ekspertyzę w zakresie strategii wojskowej oraz jego śmiałe spekulacje fabularne w taki sam sposób, w jaki świeżo upieczony student college’u traktuje ostrzeżenia czytającego z kart tarota na rogu sklepu, pięć przystanków przed kampusowym pubem: z wahającym się podejrzeniem, że te przepowiednie są, w jakiś sposób, prawdziwe.

Rozmawiałem z nim o ogromie tego, co Martin stworzył, przyszłości serii, trafieniach i porażkach jej adaptacji, i jego ulubionej teorii “tinfoil”.

Ostrzeżenie o spoilerach: ten wywiad odnosi się do punktów fabularnych ze wszystkich sześciu sezonów Gry o Tron, jak również wszystkich pięciu książek Pieśń Lodu i Ognia i zawiera przewidywania dotyczące przyszłych wydarzeń.

Ten wywiad został zredagowany dla jasności i długości.

Kaitlyn Tiffany: Jak trafiłeś do Gry o Tron? Jaka jest twoja historia miłosna?

BryndenBFish: Wróciłem z misji w Afganistanie pod koniec 2010 roku i usłyszałem o nowym serialu HBO, który został przedstawiony jako “The Sopranos meets Middle-earth”. Będąc fanem Władcy Pierścieni i fanem Sopranos pomyślałem, “Oh, okay, to brzmi interesująco”. Więc zacząłem oglądać Game of Thrones prawdopodobnie w połowie sezonu, w maju 2011 roku. Dopiero po drugim sezonie tak naprawdę przeczytałem książki.

Jak zdecydowałeś, że zaczniesz udzielać się w społecznościach Reddit lub zaczniesz pisać własnego bloga?

To przyszło pod koniec 2012 roku. Skończyłem ostatnią opublikowaną książkę, A Dance With Dragons, i miałem kolację z moim bratem noc po. Byłem jak, “Wow to jest świetna seria książek i naprawdę lubię to, ale jest tak wiele rzeczy pozostawionych otwartych z ostatniej książki, jak również kilka linii fabularnych z poprzednich książek, nie jestem pewien, jak mam zamiar przejść przez do następnej książki wychodzi. Następna książka ukaże się wkrótce, prawda?” Co okazało się nie być prawdą, jak jestem pewien, że wiesz.

“Zaangażowałem się w Reddit, szczególnie w Song of Ice and Fire subreddit, możesz znaleźć tam wiele rzeczy, wiele dobrych teorii, a tak przy okazji, czy wiesz kim jest matka Jona Snowa?” A ja odpowiedziałem, że nie mam pojęcia, po przeczytaniu wszystkich pięciu książek i obejrzeniu obu sezonów Gry o Tron, które wyszły w tym momencie. Naprawdę nie wiedziałam i pomyślałam, że to tajemnica, która zostanie ujawniona później. Niewiele wiedziałam, że stała za tym ogromna teoria, która naprawdę nabrała własnego życia.

Więc, R+L=J jest pierwszą teorią, o której słyszałaś. Czy masz swoją ulubioną? Super zany jeden, lub jeden, który myślisz, że został pominięty?

Jeden, że naprawdę cieszył się myśląc o i napisał trochę o idei, że Varys jest potomkiem Aerion Brightflame, który był książę Targaryen i znany również jako Aerion Potworny. To sprawia, że myślę trochę o tym, jak misja i cele Pająka mogą być nieco bardziej osobiste niż my. Niekoniecznie jest w tym dla królestwa, że tak powiem. Ma misję przywrócenia Westeros Targaryenom – w serialu poprzez Daenerys, ale w książkach poprzez legendarnego syna Rhaegara Targaryena, który przeżył – ale motywacje nie są zbyt jasne.

To jest trochę zany, to jest trochę tam, lub w języku fanów to jest “tinfoil”. Ale jest to coś, co lubię i myślę, że dodaje to trochę do historii. Czy zostanie to faktycznie ujawnione, czy nie, na to chyba będziemy musieli poczekać do następnych dwóch książek. Niekoniecznie będę rozczarowana, jeśli nie zostanie to wyraźnie ujawnione, ale raczej nawiązane i zasugerowane.

Oczywiście jest to bardzo gorąco dyskutowane, jak dobrze książki zostały zaadaptowane do serialu, więc chciałam zapytać Cię konkretnie o kilka rzeczy, o których pisałaś. Najważniejszą z nich jest bitwa między Stannisem a Boltonami – chciałbym usłyszeć co myślisz o tym jak to zrobili w serialu, ponieważ wiem, że masz na myśli dużo większą wizję książek.

Napisałem ten kawałek o Bitwie o Lód – o tym, że będzie to bardzo zaangażowana rzecz, podnosząc kilka wskazówek, które myślałem, że George zostawił, zanim sezon piąty w ogóle się rozpoczął. Oparłem go na niektórych rozdziałach Asha z Tańca ze smokami i przykładowym rozdziale Theona z Winds of Winter. Zasadniczo myślałem, że Stannis Baratheon pokona Freyów, którzy są w Winterfell w książkach, ale nie w serialu, oraz Boltonów.

Przyznam, że byłem dość rozczarowany sposobem w jaki sprawy potoczyły się w serialu. Było tam kilka mistrzowskich scen – spalenie Shireen było jedną ze scen, które uważałem za szczególnie przejmujące – ale jeśli chodzi o to, czy będzie to miało związek z tym, jak otwiera się książka, nie sądzę, że zobaczycie tam wiele paraleli.

Jeśli zamierzacie spojrzeć na to, jak historia rozwijała się od sezonu piątego do szóstego, myślę, że to, co faktycznie widzicie, to Jon Snow przejmujący wiele z roli Stannisa z książek. W “Tańcu ze smokami” Stannis rekrutuje różne północne domy i lordów do swojej służby, maszeruje na Winterfell i nie ma zbyt wielkich nadziei na wygranie bitwy o Winterfell, ale ma w głowie plan. I to jest cały Jon w szóstym sezonie. To była naprawdę fajna linia fabularna, nie zrozumcie mnie źle, ale nie wiem, czy naprawdę będzie tak w następnej książce. Więc nadal stoję za pomysłem, że Stannis pokona Boltonów i Freyów w The Winds of Winter.

Jest jeszcze jedna ważna rzecz, którą serial jakby poruszył lub może tylko pominął, a jest nią kwestia tego, kto napisał Różowy List. Jest wiele teorii, wiele osób, które nie uważają, że to naprawdę Ramsay, ale w swojej teorii na temat Bitwy o Lód powiedziałeś, że uważasz, że to on go napisał i po prostu został nakarmiony fałszywymi informacjami na temat porażki Stannisa. Czy nadal uważasz, że tak to się rozegra?

Oh, tak, zdecydowanie. To nie był ktoś inny: to nie był Mance Rayder w książkach ani Littlefinger w szóstym sezonie serialu. Myślę, że nie ma na to wystarczających dowodów. Myślę, że Ramsay to napisał, myślę, że napisał to z myślą o fałszywych informacjach, ponieważ wspomina wszystkie rodzaje rzeczy o tym, że Stannis nie żyje i “Och mamy jego magiczny miecz”. To paralela z przykładowym rozdziałem Theona z The Winds of Winter, gdzie Stannis mówi jednemu ze swoich rycerzy, “Możesz usłyszeć, że jestem martwy, to może być nawet prawda.” Wydaje się to wskazywać, że Stannis ma coś na myśli.

Wielu fanów powiedziałoby, że jest to plan sfingowania własnej śmierci, a następnie powrotu i przejęcia Winterfell. Masz również wiele północnych domów, które są teraz z Boltonami, które niekoniecznie są lojalne wobec Boltonów, a w rzeczywistości nienawidzą Boltonów. Pod koniec “Tańca ze smokami” Manderly’owie zostają wysłani do lasu wraz z Freyami, by zaatakować Stannisa, i wydaje się dość jasne, że Manderly’owie szukają okazji, by wbić się w szeregi Freyów i pomścić Czerwone Wesele. Bitwa o Lód może być taką okazją, a potem, jeśli Stannis sfinguje swoją śmierć, Manderlyowie będą mogli wrócić do Winterfell i powiedzieć: “Yo, zabiliśmy Stannisa. Oto miecz. Oto jego korona”, a to doprowadziłoby do tego, że Ramsay napisałby list do Jona Snowa, że Stannis nie żyje. Byłaby to bardzo interesująca rzecz do zobaczenia.

Chyba powinienem się trochę wycofać z zadawania Ci niezwykle szczegółowych pytań dotyczących fabuły. Ile razy przeczytałeś książki? Czy masz jakiś system zapamiętywania tych wszystkich szczegółów? Notatnik? Robot?

Prawdopodobnie przeczytałem książki około pięciu razy w sumie, jednak czytałem poszczególne story arcs i rozdziały dużo więcej razy niż to. W tej chwili piszę długoterminową serię o fabule Aegona z A Dance With Dragons i Winds of Winter, więc przeczytałem rozdziały Arianne Martell i Areo Hotah i Jona Conningtona pewnie z 10-15 razy. Tak naprawdę nie mam żadnego systemu, per se. Po prostu mam coś w rodzaju długotrwałej serii zasobów, które ja i inni złożyliśmy razem, kompilując rzeczy, które Martin powiedział o serialu i różne rzeczy, o których pisał na swoim blogu. Czasami pytam o pomoc i podrzucam ludziom pomysły, jeśli mam jakiś pomysł, którego nie jestem do końca pewien. To jest fajna rzecz w tych internetowych społecznościach jak Reddit, jest to, że masz tak wielu ludzi, którzy chcą uczestniczyć i chcą mieć jakiś rodzaj udziału lub własności w analizowaniu serii książek fantasy.

Ludzie na Reddit, czy znasz któregoś z nich w prawdziwym życiu, czy jest to wyłącznie online?

Znam! Poszedłem na mój pierwszy w życiu konwent na Balticon w maju, i spotkałem wielu ludzi, z którymi wchodziłem w interakcje przez lata. I nie udało mi się go spotkać, ale słyszałem jak George R.R. Martin przemawia i czyta rozdział z Winds of Winter. Wiele rzeczy ma tendencję do bycia bardziej cyfrowymi i myślę, że to po prostu twarz naszego wieku i pokolenia, że tak wiele rzeczy jest prowadzonych przez Reddit lub Twitter lub inne media. Naprawdę fajnie jest być w stanie zobaczyć niektórych z tych ludzi i wchodzić z nimi w interakcję osobiście, ale w większości przypadków nie mam pojęcia, jak wielu ludzi tam jest. Tysiące ludzi, których nigdy nie spotkam. Może pewnego dnia spotkam niektórych z nich, ale najprawdopodobniej nie.

Jesteś na dwóch oddzielnych społecznościach: subreddit i twoja osobista strona WordPress. Czy masz jakiś sposób na oszacowanie ile osób czyta Twoje eseje?

Blog wystartował pod koniec 2013 roku i w pierwszym roku mieliśmy około 300 000 wyświetleń. A następnie w następnym roku wzrosła do 800.000, a następnie w zeszłym roku był na 2,7 mln lub tak. W tym roku to jest rodzaj manipulowane w dół trochę, jesteśmy hovering wokół 900,000 right now.

To wydaje się jak ogromne zaangażowanie czasowe. Czy prowadzenie bloga jest teraz Twoim głównym zajęciem, czy nadal jest to tylko hobby, którym zajmujesz się w środku nocy? Wydaje się, że to dużo pracy.

To tylko hobby. Od początku istnienia bloga jest on wolny od reklam i tak będzie nadal. To moje hobby, aby pisać o tych rzeczach i mam innych pisarzy, którzy piszą dla bloga też i to jest hobby dla nich. Nie zarabiamy żadnych pieniędzy na blogu, jest to po prostu coś, co lubimy robić. W pewien sposób po prostu kochasz to za wyzwanie pisania o tym.

Dla mnie, zawsze czułem, że nie chcę zarabiać pieniędzy z czyjegoś świata. Lubię grać w świecie Martina i myśleć o nim, ale na koniec dnia to jego świat. Lubię interakcje z każdym, rozmowy z ludźmi, którzy często wnoszą coś nowego, o czym nie pomyślałem. To jest nagroda sama w sobie.

Czy myślisz, że ty lub inni będą kontynuować teoretyzowanie na temat książek, nawet gdy będą już kompletnym dziełem, czy to nie zrujnuje gry?

Myślę, że to wraca do czegoś, o czym mówiliśmy wcześniej, że będą rzeczy, które nie będą jednoznacznie potwierdzone. Myślę, że matka Jona Snowa to Lyanna Stark, a jego ojciec to Rhaegar Targaryen, najprawdopodobniej zostanie to jednoznacznie potwierdzone w książkach, tak jak zostało to już pokazane w serialu, ale będzie wiele rzeczy, których George nigdy nie powie i nie będzie ich w książkach, a my nie dostaniemy o nich nawet wzmianki w serialu.

Są ludzie, którzy wciąż teoretyzują na temat serii Władca Pierścieni, a została ona opublikowana w latach 40-tych. Nie byłbym zszokowany, gdybyśmy mieli podobną sytuację z Pieśnią Lodu i Ognia – ludzie myślą, mówią i teoretyzują na jej temat lata po tym, jak książki zostały opublikowane. Myślę, że to fantastyczna rzecz i świadectwo pisarskiej biegłości George’a R.R. Martina oraz głębi i złożoności serii.

Atrakcyjność książek jest dla mnie o wiele inna niż atrakcja serialu, w tym sensie, że książki uchwyciły to bardzo ludzkie uczucie bycia zagubionym w historii, która jest tak skomplikowana, że żadna osoba nie może jej zrozumieć. Kiedy czytasz pierwsze kilka książek, historia, którą się interesujesz to wojna, która wydarzyła się zanim książki w ogóle się zaczęły, więc po prostu czekasz, aż ludzie o tym porozmawiają. A później, te wydarzenia są niezwykle istotne i wszystko zależy od tego, kto ma informacje. “Wiedza to potęga”, jak powiedziałby Littlefinger. I wtedy serial jest, dla mnie, w zasadzie tylko House of Cards, ale ze smokami.

W serialu portretują niektóre z ludzkich stron. Przedstawiają to bardziej we wcześniejszych sezonach niż w późniejszych, ale myślę, że to wciąż istnieje. To trochę jak House of Cards ze smokami, ale jest to fajne w książkach, kiedy czekasz na Neda Starka, aby porozmawiać o Rebelii Roberta lub w czwartej książce masz Victariona i Aerona Greyjoya rozmawiających o rebelii Greyjoyów, która wydarzyła się około 10 lat przed rozpoczęciem głównej serii. I ci faceci mają zupełnie inne spojrzenie na to, jak i dlaczego zostali pokonani przez Roberta Baratheona. A potem przed tym masz Stannisa mówiącego o tym, jak łatwo był w stanie zmiażdżyć Ironborn.

Więc masz wszystkie te różne perspektywy na historię, a George wykracza poza to, zwłaszcza w dwóch ostatnich książkach. Zaczyna opowiadać historię różnych postaci poprzez plotki. Kiedy Quentyn Martell jest w Volantis w Tańcu ze smokami, słyszy te wszystkie dzikie plotki o Daenerys Targaryen, o tym jak spala swoich wrogów żywcem i kąpie się we krwi. Zaczynasz dostrzegać, jak tworzy się historia. Przyglądamy się wydarzeniom historycznym i bierzemy źródła pierwotne za wartość nominalną, ale wiele z nich jest sensacyjnych i wydarzenia są opisywane jako naprawdę heroiczne lub naprawdę nikczemne. Prawda prawdopodobnie leży gdzieś pomiędzy, w sferze tego, do czego ludzie są zdolni zarówno emocjonalnie, jak i fizycznie. To naprawdę interesujące, by się nad tym zastanowić. Zaczynasz widzieć tych wszystkich bohaterskich lub nikczemnych ludzi i wydarzenia w serialu i zaczynają się one łączyć w narracje, które przyczyniają się do historii Westeros 50 lat lub 1000 lat po wydarzeniach z głównego serialu.

Mówiąc o postrzeganiu plotek na temat Daenerys, wiem, że w pewnym stopniu podpisujesz się pod teorią Szalonej Królowej – ideą, że Daenerys nie będzie bohaterką, ale stanie się stopniowo coraz bardziej brutalna i skończy jako szalona. Jestem ciekaw Twoich przemyśleń na temat tego, czy Daenerys może obrać taki kurs, ale nie aż tak skrajny, jak niektórzy sądzą. Czy myślisz, że mogłaby oszaleć i nadal być bohaterem?

Nie powiedziałbym, że w 100 procentach wierzę w teorię Szalonej Królowej, ale są wskazówki, że jest to możliwe. Dla mnie bardziej odnosi się to do tego jak Daenerys będzie postrzegana przez ludzi z jej otoczenia niż obiektywnie do tego czy oszaleje czy nie. I think that’s going to be left up in the air.

In A Dance With Dragons, I think George really pulled the curtain back from Daenerys so you get a really strong view of who she is and what she’s struggling with. Ona naprawdę zmaga się z tym, czy być dobrym władcą i “mhysą” lub matką dla swoich uwolnionych niewolników, co symbolizuje tę stronę jej osobowości, która chce pokojowo rozwiązywać problemy polityczne, czy być matką smoków. Ta osobowość jest o wiele bardziej gwałtowna i wojownicza i podsumowana słowami “wezmę to co moje ogniem i krwią.”

Gdy jest na pustkowiu na Morzu Dothraków, podejmuje decyzję o przestrzeganiu słów Targaryenów “ogień i krew” i mówi “smoki nie sadzą drzew,” co jest naprawdę złowieszczym zwrotem dla niej. Mówi, że nie jestem tutaj, by zapuścić korzenie, osiedlić się i być spokojną, moje słowa to “ogień i krew” i udam się do Westeros. Ale to byłoby prawie cliche, gdyby Daenerys przeszła od bycia dobrą osobą do bycia jawnym złoczyńcą. Nie sądzę, że to jest sposób, w jaki George pisał postacie i nie sądzę, że to jest sposób, w jaki będzie pisał Daenerys.

Teoria Szalonej Królowej pochodzi z aspektów jej psychiki, w których dokonuje tych ogromnych oświadczeń i zmian. Robi to w oparciu o wizje i duchy ludzi, których tak naprawdę nie ma, więc to trochę kłopotliwe. Postać taka jak Barristan Selmy, który wciąż żyje w książkach, może widzieć odcienie Aerysa Targaryena. Był jednym z królewskich strażników Aerysa, więc widział jego szaleństwo, które stopniowo się pogarszało. Co jeśli zacznie dostrzegać te same rzeczy w Daenerys?

W ostatnim sezonie serialu, a także w pewnym stopniu w książkach, widzieliśmy wiele kobiet dochodzących do władzy. To bardzo interesujące, że wydaje się, że ustanawiają tę matriarchalną rewolucję – czy myślisz, że jest to coś, co może być utrzymane, lub jest nawet najlepsze?

Myślę, że jest to prawdopodobne. W książkach masz teorię Wojny Pięciu Królowych, w której zazwyczaj mówi się o Arianne Martell, Daenerys Targaryen, Cersei Lannister, Sansie Stark i może Margaery Tyrell lub Olennie Tyrell.

Pytanie, które mam, to nawet jeśli istnieje matriarchalna rewolucja, czy jest ona rzeczywiście dla dobra ludzi w Westeros? Masz Cersei Lannister, która właśnie zamordowała całą masę ludzi w swoim mieście, masz Piaskowe Węże w Dorne, które właśnie zamordowały faceta, który w zasadzie chciał tylko pokoju i zostawienia go w spokoju, a potem masz Daenerys, która również jest w tej dziwnej sytuacji, czy jest czy nie jest szalona, czy będzie dążyć do przemocy, czy jest dobrą osobą? Myślę, że to będzie interesujące. W tej chwili Jon i głupi dzieciak Sweet Robyn są jedynymi męskimi przywódcami w Westeros, którzy kontrolują duże części kraju. To będzie fascynująca rzecz do zobaczenia, ale pytanie jakie zawsze mam to czy będą rządzić dobrze czy nie.

Więc, z ciekawości – czy myślisz, że Azor Ahai to Daenerys czy Jon Snow czy ktoś inny?

Sądzę, że Azor Ahai to grupa różnych ludzi. To wraca do idei monomitu, gdzie masz samotną postać, która jest postrzegana w różny sposób w różnych kulturach. Więc ktoś taki jak Azor Ahai, aka “Książę, który został obiecany” może być grupą różnych postaci wypełniających różne elementy tego mitu. Ale jeśli poprosiłabyś mnie o przypięcie tego do jednej osoby, powiedziałabym, że Jon Snow.

Czy Dany i Jon zakochają się w sobie, czy zabiją się nawzajem?

Mogę to zobaczyć w obie strony. Myślę, że jednym ze słodko-gorzkich sposobów, w jaki zakończy się serial, będzie zabicie Daenerys przez Jona. Jeśli jest odrodzonym Azorem Ahai. Azor Ahai, w oryginalnej historii, wbił miecz w serce swojej żony, zabijając ją, aby wykuć to ostrze i pokonać… prawdopodobnie Innych. Czy zakochali się przed tym, to jest całkowicie prawdopodobne.

Porozmawiajmy o Winds of Winter trochę więcej tylko po to, aby zakończyć sprawy. Ludzie są bardzo sfrustrowani w tym momencie, powiedziałbym. Kiedy myślisz, że książka się ukaże, dlaczego myślisz, że trwa to tak długo, jakie są Twoje odczucia na temat tego co George robi i jak ludzie go traktują?

Spojrzałem na to analizując tempo pisania George’a dla Dance With Dragons, i nadal skłaniam się ku wczesnemu 2017 jako potencjalnej dacie kiedy książka może się ukazać. Dla mnie większą kwestią jest niekoniecznie to, kiedy książka się ukaże, ale czy będzie dobra. Teraz nie mówi się o tym tak dużo, ale pięć lat temu, gdy ukazał się Taniec ze smokami, George był w większości zadowolony, ale zamierzał zakończyć książkę Bitwą o Winterfell i Bitwą o Ogień i tam właśnie te dwie linie fabularne miały się naturalnie zakończyć. Musiał przesunąć te wydarzenia do The Winds of Winter, co doprowadziło do sporego rozczarowania fanów.

Więc dla mnie, jeśli to będzie 2017 – świetnie. Jeśli to będzie 2018 – świetnie. Jeśli to 2019 – też w porządku. Chcesz, aby pisarz wydał historię, która nie czuje się w żaden sposób niekompletna dla nich. Do tej pory, z przykładowych rozdziałów, które przeczytałem z The Winds of Winter, myślę, że historia George’a nadal jest wyjątkowo dobra.

Ty i ja wiemy jako pisarze, masz koncepcję historii lub jak masz zamiar napisać artykuł, ale potem po drodze wpadasz na pomysły, jak uczynić artykuł czymś bardziej interesującym lub nowy sposób ataku na jego część. To jest jako pisarz, co George robi, na znacznie większą skalę niż cokolwiek, co ty lub ja kiedykolwiek napiszemy.

George robi wiele przepisywania i polerowania, a on robi wszystkie rodzaje głównych restrukturyzacji, jak również. Jeśli cofniesz się aż do wczesnych lat 90-tych, to tak właśnie było. List, który George napisał w 1993 roku do swojego ówczesnego agenta wyszedł w zeszłym roku, i w zasadzie mówi, “Oto gdzie myślę, że historia pójdzie,” i mówi o wszystkich tych rzeczach, które nie skończyły się wydarzeniem.

Był trójkąt miłosny między Aryą i Tyrionem i Jonem Snow. Mówi o tym, że Catelyn Stark została zabita przez Innych, a Robb Stark zginął w bitwie. Nie ma żadnego Czerwonego Wesela. To jedna z rzeczy, o których my jako fani, ponieważ jesteśmy konsumentami, nie myślimy. Patrzymy na to jak na “chcemy mieć naszą książkę teraz”, a to jest trochę nieistotne. Chcemy także, aby książka była dobra, a książki potrzebują czasu, aby być dobre. Wielu fanów, powiem kontrowersyjnie, powinno dać George’owi trochę luzu. Złożoność i polityka, którą tak bardzo kochamy w tej historii jest powodem, dla którego jej pisanie trwa tak długo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.